Dzielny wódz Apaczów w ogromnym pióropuszu musi zatańczyć rytualny taniec z wojownikami, by uprosić Manitou o dużo upolowanych bizonów. Zaczyna się indiańska uroczystość. Piękne indiańskie squaw, przygotują z nich ucztę i zapasy dla całęgo plemienia, uszyją i przyozdobią paciorkami stroje, a z kości i kłów upolowanych zwierząt wykonają naszyjniki, by w tych ozdobach śpiewać i radować się wspólnie w wiosce indiańskiej. Chcesz dołączyć? Weź zatem tomahawk, załóż, strój indiański. Niech barwne pióra ozdobią Twoją głowę, a na twarzy zagoszczą rytualne barwy! Ogniska już płoną i słychać rytm pieśni wybijany na skórzanych bębnach...